sobota, 3 stycznia 2015


Cześć jestem Rosalie, Rosalie Jeffey. Mam 17 lat i totalnie zaśmieconą wyobraźnie. Za bardzo przyzwyczajam się do ludzi, później za nimi tęsknie. Moje życie to walka o miejsce w tym fałszywym świecie. Codziennie męczę się sama ze sobą. Sama nie wiem czego oczekuje. Gubię się i nie potrafię wybrnąć z tego świństwa. Jestem łatwowierną,zakompleksioną nastolatką szukającą jakiegokolwiek kontaktu z ludźmi, którzy omijają mnie szerokim łukiem. W szkole nazywają mnie "dziwaczką".Smutny człowiek potrafi przyzwyczaić się do każdego ciepłego słowa jakie usłyszy. Uważam,że muzyka jest odpowiedzią na wszystko. Boję się świata przez bezsilność, przez kompleksy, przez brak akceptacji, przez brak pomocy, przez brak miłości, przez brak zrozumienia, przez samotność, przez innych ludzi...Mam tylko wady. Jest mi zupełnie wszystko jedno.



Ethan O'Kelly to nowy-stary uczeń naszej szkoły. Strasznie się zmienił po odsiadce. Właśnie wrócił z pudła za narkotyki. Oczywiście dalej ćpa, tylko tym razem rozpoczął działalność w naszej szkole.Handluje tym gównem a nauczyciele udają,że tego nie widzą. Boją się problemów. Ostatnio wpadłam na niego na korytarzu a ten kretyn spiorunował mnie wzrokiem patrząc w oczy z pogardą. Przecież tak naprawdę mnie nawet nie zna. Nie cierpię takich ludzi. Ludzie to świnie. Ethan jest nadzwyczaj wredny, chciwy, znęca się na wszystkich. Tacy ludzie jak on nie mają uczuć. Żadnych a świat wychowuje egoistów.


Oto moje życie ....